sobota, 3 marca 2012

Red orange.

~~~~

Dzisiaj nie będzie nowego wzoru tylko nowy kolor w ostatnio robionym wzorze.

Powtórka z tego co było, czyli chusta w czachy w kolorze bordowym.

Zastanawiałam się jak ta koronka będzie wyglądać na ciemnym tle .

No i zamiast tracić czas na zastanawianie się, po prostu nadziałam na druty skarpetkową lidlową i zrobiłam nową chustę.

Poszło mi błyskawicznie ,bo chustę zrobiłam w trzy dni .

Teraz mama i córka mają takie same chusty ;0)

Podoba mi się ten wzór ,bo jest koronkowy, delikatny a z zadziorem.

 No i mam to co lubię najbardziej ciepło pod szyją , bez zbędnych ,  pracochłonnych koronek,których i tak nie widać, tylko ozdobny brzeg ,który jest najbardziej widoczny.

Poza tym zakochałam się właśnie w tym kształcie chust.

Dlaczego? No bo wreszcie przykrywa mi kawał pleców gdy narzucę na ramiona gdy mi zimno.

Trójkątna chusta ma skąpe możliwości grzewcze, bo jest bardziej wycięta i mniej przykrywa ,raczej zdobi niż grzeje ;0)

Tą się mogę porządnie zamotać,przykryć ... jest prawie jak ponczo ;0)

A włóczki zostało mi jeszcze na 3 zielone chusty i 2 bordowe.Będę myśleć jak je spożytkować.









Włóczka :1motek/50g Skarpetkowa z Lidla 
                i 1motek/100g "Cashmira fine" Alize    
Druty: 3,5 KP
Wzór : JollyRoger












~~~~