~~~~~
Rodzina poprosiła mnie o szale i jak tu odmówić?
Udałyśmy się do miejscowej pasmanterii (na wyjeździe) , w celu nabycia czegoś w odpowiednim gatunku i kolorze.
Te dwa wytwory powstały rzutem na taśmę w końcówce roku.
Jednego dnia żółto-musztardowy z włóczki cieńszej, bo to "Czterdziestka" ,ale i też będzie noszony w łagodnym klimacie bo w Hiszpanii, a tam zimy znacznie łagodniejsze ...choć patrząc na naszą w tym roku to też prawie hiszpańska ;0)))
Drugi dnia następnego , grubaśny,mięsisty z włóczki "Everest" Yarn Art-u kolor 7032 i ten noszony już jest teraz w rodzimych warunkach ;0)
Muszę powiedzieć ,że fajna jest ta włóczka na takie puchate, mięsiste szale i czapki ,a przy tym strasznie milusia ,aż chce się w nią wtulić.Ma dużo akrylu więc nie podgryza,dobra też na wyroby dla dzieci.
Motek duuuży ma 200g i 320m.
Szal robiłam bardzo luźno na drutach nr 4 KP ,ale spokojnie dla ciasno dziergających można wziąć druty grubsze.
Oba powstały według tego samego wzoru "Etrnity" ,znanego już z mojego szaro-czarnego kompletu.
~~~~~~