~~~~
Sweterka nie mogłam inaczej nazwać jak tylko imieniem jego właścicielki.
Bardzo polubiłam tą prace ,z kilku powodów.
Dostałam w łapki do przerobienia mięciusie moteczki cudnej Alpaki ,więc robota była niezwykle przyjemna.
Poza tym sweterek powstawał dla przesympatycznej Pani Jadwigi.
Bardzo lubię gdy mnie odwiedza i możemy sobie porozmawiać ,nadajemy na tych samych falach ,mamy podobne poglądy i czas z Panią Jadwigą biegnie szybko i sympatycznie.
No i wzór mi się podobał.
Mimo ,że pracochłonny bo wszędzie wiją się warkoczyki i nie jest to robótka przed telewizor gdzie są same paaawe i leeewe oczka ,trzeba jednak uważać gdzie krzyżować,gdzie jechać prosto ;0)
Sam fason nieco zmieniłam ,zamiast raglanów mamy główkę wyrobioną bezszwowo.
Bardzo lubię gdy mnie odwiedza i możemy sobie porozmawiać ,nadajemy na tych samych falach ,mamy podobne poglądy i czas z Panią Jadwigą biegnie szybko i sympatycznie.
No i wzór mi się podobał.
Mimo ,że pracochłonny bo wszędzie wiją się warkoczyki i nie jest to robótka przed telewizor gdzie są same paaawe i leeewe oczka ,trzeba jednak uważać gdzie krzyżować,gdzie jechać prosto ;0)
Sam fason nieco zmieniłam ,zamiast raglanów mamy główkę wyrobioną bezszwowo.
Wzór: modyfikacja sweterka z "Swetry" nr6/2011
Włóczka : Alpaka premium Schachenmayr 10szt. 50g/100m
Rozmiar: 40
Druty: 3,5 KP
~~~~